Dzisiaj pokażę moje ostatnie wariacje na temat wzoru Summer Garden, wypatrzonego w albumach Mariam Nahapetyan. Link proszę bardzo tutaj kliknąć :) Kolory u mnie trochę inne.
Z tego schematu powstanie nam bransoletka "bead crochet" czyli sznur szydełkowo-koralikowy, o okrągłym przekroju. A mnie zamarzyła się płaska wersja :) Po pewnych kombinacjach udało mi się wzór przekształcić na potrzeby ściegu peyote. Nie jest to dokładne odwzorowanie, tylko jedna z możliwych wersji z wykorzystaniem głównego motywu. Tak podoba mi się bardziej :)
Z rozbiegu powstały też kolczyki i pierścionek do kompletu:
Dla porównania zdjęcie bransoletki wykonanej techniką bead crochet, którą zrobiłam ubiegłego lata:
Gdzieś w międzyczasie zrobiłam też bransoletkę taką jak powyżej, ale ze zszytymi końcami. Nie zdążyła załapać się na zdjęcie, a powstała dla osoby uczulonej na metale. Słyszałam, że dobrze się nosi :)
Też mam problemy z oparciem.
OdpowiedzUsuńPo prostu - nie opieraj się :)
UsuńPiękna robota!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne rękodzieło!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bloogpseudoarytstyczny.blogspot.com
Dziękuję :) Zawsze mi miło kiedy komuś się spodoba :)
UsuńAle śliczne :) przypominają mi lata dziewięćdziesiąte i plecionki z muliny :)
OdpowiedzUsuń